Pierogi ruskie.

Pierwszym przepisem jaki dodałam były pierogi z porą i fetą. Teraz przyszedł czas na te bardziej popularne dla wszystkich pierogi ruskie :) Pierogi ruskie to danie od lat znane chyba dla każdego Polaka. Kiedy byłam mała, byłam "niejadkiem", ale pierogi ruskie od kiedy pamiętam zawsze mi smakowały i tak jest do tej pory. Przepis jest na około 70 pierogów.

Farsz :

- 8 większych ziemniaków

- 3 kostki twarogu

- 4 cebule

- 3 łyżki margaryny

- wegeta 

- pieprz

Ziemniaki obieramy i gotujemy do miękkości, dusimy i czekamy aż przestygną.Cztery cebule także obieramy, kroimy w kostkę, wrzucamy na rozgrzaną wcześniej patelnię z 3 łyżkami margaryny i szklimy na średnim ogniu, czekamy aż przestygnie. Ugotowane i poduszone ziemniaki wrzucamy do miski, dodajemy 3 kostki białego sera , cebulę, wegetę oraz pieprz. Wszystkie składniki dokładnie mieszamy, tak żeby wszystko ładnie się połączyło. Próbujemy i ewentualnie doprawiamy. 

- doprawiamy według uznania, ja używam akurat wegety, ale zamiast niej można dodać także soli. Co do cebuli to zawsze smażę ich około siedmiu, żebym miała czym polać ugotowane lub smażone pierogi, ale można użyć także skwarek.

Ciasto na pierogi :

- 4 szklanki mąki ( 250 ml )

- 3 łyżki oleju

- 1,5 szklanki ciepłej wody

- 2 płaskie łyżeczki soli

Do miski wsypujemy mąkę, dodajemy 2 płaskie łyżeczki soli i 3 łyżki oleju. Na koniec wlewamy ciepłą wodę. Ciasto zagniatamy i wyrabiamy około 5 minut.

Ulepione pierogi wrzucamy do gotującej, posolonej wody. Gotujemy przez około 7 minut lub do wypłynięcia na wierzch.

SMACZNEGO !!! życzy Majka.