Pierogi z porą i fetą

Do tej pory tego farszu używała moja mama, zazwyczaj do drożdżowych bułeczek. Mnie "diabeł podkusił" i spróbowałam  zrobić w cieście na pierogi. Okazało się, że był to dobry pomysł :) Przepis jest naprawdę prosty, a pierogi klei się łatwo i przyjemnie. Z tego przepisu wychodzi około 70 pierogów, farsz żeby praca szła szybciej najlepiej zrobić dzień wcześniej :) Mi osobiście pierogi smakują najlepiej podsmażone ale gotowane również są bardzo dobre.

Farsz :

- 1 opakowanie sera fety
- 4 pory (bez liści)
- 2 łyżki masła

Pory kroimy na cieniutkie prążki, ser fetę kroimy w kostkę. Na rozgrzaną patelnię dodajemy 2 łyżki masła, wrzucamy posiekana wcześniej porę i dusimy pod pokrywką do miękkości przez 15 minut. Po tym czasie wrzucamy pokrojony w kostkę ser, ciągle mieszając, do czasu aż ser się całkowicie rozpuści. Odstawiamy farsz do wystygnięcia.

- do farszu nie dodaję soli, ponieważ ser feta jest dość słony

Ciasto na pierogi : 

- 4 szklanki mąki ( 250 ml )
- 3 łyżki oleju
- 1,5 szklanki ciepłej wody
- 2 łyżeczki soli

Do miski wsypujemy mąkę, dodajemy 2 łyżeczki soli, 3 łyżki oleju. Na koniec wlewamy ciepłą wodę i całość wyrabiamy przez ok. 7 minut.

Ulepione pierogi wrzucamy do gotującej, posolonej wody. Gotujemy przez 7 minut lub do wypłynięcia na wierzch.

SMACZNEGO !!! Życzy Majka.