W swoim życiu nigdy nie miałam styczności z kotami rasowymi, wszystkie moje koty z dzieciństwa były dachowcami i teraz też mamy dachowca - kotkę Majkę, o której pisałam (tutaj).
Jednak mój szwagier od pewnego czasu chciał mieć kota orientalnego i spełnił swoje marzenie :)
Amisia jest kotką rasy orientalnej, ma bardzo krótką, lśniącą i gładką sierść.
Jest mądrym, bystrym i inteligentnym kotem ... przekonałam się o tym na własne oczy.
Nie na darmo piszą, że to jedna z najinteligentniejszych ras kotów.
To święta prawda.
Bardzo lubi być w centrum uwagi.
Mogę śmiało napisać, że lubi się też prezentować :)
Najczęściej idąc do sklepu czy gdziekolwiek, gdzie znajduje się więcej ludzi.
Siedzi jak papuga na ramieniu właściciela, tam czuje się najbezpieczniej i wyprostowana spogląda na wszystko i wszystkich wokoło :)
Jest bardzo towarzyskim kotem czy to w stosunku do ludzi, czy też do innych kotów.
Nie ma problemu z tym, że głaska ją ktoś inny niż domownicy.
Przychodzi, kładzie się na kolana i prosi, żeby ja głaskać.
Amisia od malutkiego najwięcej czasu spędzała z moją siostrą.
Nie odstępowała jej na krok, wszędzie za nią chodziła, nawet do toalety :)
A kiedy siostra zamykała drzwi, głośno miauczała, że jej się to nie podoba i chce wejść do środka :) ... śmieszne i zarazem prawdziwe :) ... ale miauczenie to naprawdę jej mocna strona, robi to dwa razy głośniej i częściej, niż dachowce.
To taka jej kocia mowa, kiedy jej się coś podoba lub nie podoba i uwierzcie mi, że czasami naprawdę potrafi dać popalić.
W stosunku do innych kotów jest bardzo przyjazna, chciałaby się od razu zakolegować, jednak nie zawsze ta druga strona chce się z nią zakolegować (tzn. Majka). Jednak Amisia nigdy nie odpuszcza i po krótkim czasie nawet Majka jej ulega. Bawią się, ganiają po całym mieszkaniu, zdarza się, że nawet po nas, kiedy śpimy w nocy.
Ogólnie po kilku godzinach spędzonych ze sobą dogadują się bez problemu :)
Wracając do samej Amisi ...
Wszystko dookoła ją interesuje, wszędzie się wdrapie, wszędzie zaglądnie.
Uwielbia się bawić.
Najlepszą jej zabawą jest aportowanie :) rzucamy jej jakiegoś pluszka, a ona po niego biegnie i przynosi go z powrotem do nas.
Jest tak szybka i zwinna, że czasami nie zdążymy się odwrócić i jest już w innym miejscu lub pomieszczeniu.
Siostra opowiadała mi jedną sytuacje, która była dowodem na to, że Amiśka doskonale słucha i rozumie wszystko co jej dotyczy, a może i nie tylko jej :)
Był wieczór ... siostra ze szwagrem już leżeli i zastanawiali się na głos, gdzie ona chowa wszystkie swoje zabawki, bo chcieli jej którąś rzucić i żadnej nie mogli znaleźć.
I co zobaczyli po chwili ... ?
Amisie niosącą w zębach jedną ze swoich zabawek.
Byli w szoku, ale ja do dziś uważam, że zwierzęta są mądrzejsze od niejednego człowieka.
Nie urażając nikogo.
Najbardziej zadziwia mnie jednak to, że idąc na spacer potrafi siedzieć np. w wózku dziecięcym, czy na ramieniu.
Czasami zdarza się nawet, że siedzi bez smyczy i nigdzie nie chce iść ... po prostu sobie grzecznie siedzi i obserwuje.
My o takich spokojnych spacerach z Majką możemy tylko pomarzyć :)
Nasza bohaterka bardzo dobrze czuje się też w wodzie.
To zszokowało mnie najbardziej :o
Wody nie boi się ani trochę, wchodzi do wanny i bez żadnego oporu po niej chodzi i pluska łapką. Często kiedy szwagier się kąpie towarzyszy mu, siedząc na jego barku :)
Majka z Amiśką :)
Kilkutygodniowa Amisia.
Bardzo różni się od dachowców.
Komu polecałabym posiadanie kota orientalnego ?
Na pewno osobie samotnej, która potrzebuje w swoim życiu towarzystwa w mieszkaniu lub domu. Kot orientalny na 100 % sprawdzi się jako towarzysz dla osób samotnych., nie zawiedzie ani trochę. Siostrze Amisia towarzyszyła i do dzisiaj towarzyszy we wszystkich czynnościach jakie wykonuje, trochę na pewno z ciekawości, ale w dużym stopniu z przywiązania do jej osoby. Najlepsze jest to, że czasami widać, że jest zmęczona i chce jej się spać, ale pójdzie dopiero wtedy, gdy siostra skończy coś robić lub też położy się spać :)
Komu nie polacałabym posiadania kota orientalnego?
Osobie starszej, która potrzebuje odpoczynku, ciszy i spokoju.
Koty orientalne potrzebują dużego zainteresowania ich osobą, często chcą się bawić. Jednym słowem wymagają od właściciela ogromnego zaangażawania w ich wychowanie.
Kiedy nie zwraca się na nie uwagi, potrafią nieźle napsocić ... a co za tym idzie ? :) czasami trzeba naprawdę się nasprzątać.
PS. Decydując się na Majkę, po doświadczeniach z innymi kotami myślałam, że będzie kotem, który przyjdzie, będzie chciał się poprzytulać, połasić. Jednak życie płata figle i Majka nie jest taka jak sobie to wyobrażałam, ale mimo to nie zamieniłabym jej za nic w świecie :)
Ale nie mogę też narzekać, bo kiedy wezmę ją na ręce od razu nie ucieka :)
Za to za każdym razem, kiedy odwiedzam Amiśkę mam tego w nadmiarze.
Jest prawdziwym pieszczochem i kocha się tulić do drugiego człowieka.
Czytaj też :
- Koci charakter - czyli Majka z dystansem do wszystkich, Kitek - prawdziwa maskotka - (tu).
- Sterylizacja kotki - czyli przed i po zabiegu - (tu).
- Obcinanie pazurów u kota- czyli kocie manicure i pedicure - (tu).
- Podróż z kotem - czyli zachowanie Majki podczas podróży samochodem - (tu).
- Podróż z kotem - czyli co potrzebujemy, aby podróżować z kotem za granicę ? - (tutaj).
No proszę, nie pomyślałabym, że koty są aż tak kontaktowe. To, co opisujesz - że chodzi za panią, czeka, aż ta skończy coś robić, chce się ciągle przytulać i być głaskana - bardziej mi pasuje do psa :) Takiego kota to ja bym mogła mieć :)
OdpowiedzUsuńo tak,koty mają charakterek,ale to też zależy od właściciela. wujka kot jest dosłownie jak dziecko,siedzi na ramionach (waży 7 kg) :D więc lekko nie jest
OdpowiedzUsuńO to naprawdę spory klocek :) nasze ważą obydwie około 5 kg. Co do charakterów, to zgadzam się także, że bardzo dużo zależy od właścicieli.
UsuńPozdrawiam!
Świetny jest ten kotek :) Moja siostra również posiada bardzo podobnego i też mógłby jeździć całymi dniami w wózku dla dzieci (w ogóle mu to nie przeszkadza). Niektórzy myślą, że to tylko zwierzątka, a one na prawdę mają własny rozum i rozumieją bardzo wiele :)
OdpowiedzUsuńJestem takiego samego zadania. Zwierzęta to bardzo mądre istoty. Dają człowiekowi tyle radość i nie jeden raz potrafią poprawić humor.
OdpowiedzUsuńładna ta amisia jest, gdzie była kupiona, ja marze o takiej
OdpowiedzUsuńHodowla kotów Ufne Koty. :)
OdpowiedzUsuńSłodki kotek ciekawe czy jest zadowolona z rzeczy z sklep z akcesoriami dla kotów czy raczej z kartonów
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń.
OdpowiedzUsuń